Zapomniany studencki bunt
Zapomniany studencki bunt
ŁUKASZ KAMIŃSKI
O wydarzeniach Marca 1968 wiedzą chyba wszyscy. Mało kto jednak pamięta o tym, że do największego w dziejach PRL protestu studentów, a także uczniów szkół średnich, doszło 22 lata wcześniej, w maju 1946 roku.
W pierwszych latach po wojnie 3 Maja pozostawał wciąż oficjalnym świętem państwowym. Jednak komuniści dość szybko się zorientowali, że święto to sprawić im może wiele kłopotów. Choć nadawało się do wpisania w ciąg demokratycznych tradycji, do jakich odwoływała się Polska Partia Robotnicza i jej sojusznicy, to jednak znajdowało się zbyt blisko 1 Maja. Groziło to zmarginalizowaniem Święta Pracy, nieposiadającego charakteru narodowego. Ponadto główną rolę w obchodach trzeciomajowych odgrywała młodzież, w większości niezbyt przyjazna wobec nowej rzeczywistości.
Stosunek polityczny między świętami
Kwestią organizacji trzeciomajowego święta zajął się 4 kwietnia 1946 r. Sekretariat KC PZPR. Jak stwierdził Roman Zambrowski, "musimy wziąć inicjatywę w swoje ręce i nasycić to święto demokratyczną treścią". Zgodzono się, iż obchody powinny ograniczyć się jedynie do "zawodów sportowych, zabaw ludowych, odczytów publicznych, występów teatralnych" oraz akademii, nabożeństw i imprez". Uzasadnienie dla takiego kroku przedstawił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta