Piknik na cmentarzu
Piknik na cmentarzu
Podróż po Meksyku rozpoczęliśmy na tydzień przed Świętem Zmarłych. Na drogach powitały nas liczne ciężarówki wyładowane po brzegi pomarańczowymi aksamitkami do przystrajania ołtarzy, w miastach sklepowe ekspozycje czaszek, kości i kościotrupków, a na ulicach stylizowane groby i minicmentarze.
W Dias de Todos Santos z wystaw wszystkich sklepów branży piekarniczej i cukierniczej spoglądały na przechodniów kolorowe, cukrowe lub marcepanowe, kościotrupki i czaszki, zwane calaveras. Były też chleby śmierci, wykonane ze specjalnego ciasta, z wymodelowanymi i kolorowo pomalowanymi maleńkimi główkami przypominającymi głowy świętych.
W Oaxaca na placu Alamede de León z konstrukcji na kształt ogromnej rabaty zamiast kwiatów wyrastały ponadnaturalnej wielkości fragmenty ludzkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta