Ryzyko będzie zawsze
Bank Handlowy w walce z trudnymi kredytami
Ryzyko będzie zawsze
Co jakiś czas powraca problem tzw. trudnych kredytów, przez bankowców fachowo nazywanych kredytami w sytuacji nieregularnej. O ile portfel takich kredytów dla małego banku stanowi nieraz tak duże obciążenie, że wręcz determinuje jego dalsze "być albo nie być", o tyle dla dużego banku jest naturalnym wynikiem przyjętego ryzyka działalności. Oczywiście, koszty z tytułu tworzenia rezerw faktycznie stanowią ich straty. Od kiedy banki zaczęły stosować bardziej restrykcyjną politykę kredytową, a część z nich (będących własnością Skarbu Państwa) otrzymała obligacje m. in. na oddłużenie portfeli swoich klientów, o "trudnych" kredytach nie dyskutowano już tak szeroko. Nie znaczy to jednak, że problemu już nie ma. Z danych NBP obejmujących III kwartał ub. r. wynika, że w skali wszystkich banków zwiększył się udział należności straconych (w strukturze kredytów nieregularnych) , a nieznacznie tylko spadł udział należności wątpliwych i poniżej standardu.
Bank Handlowy SA w Warszawie, ze względu na swoją wielkość i specyfikę prowadzonych operacji, jest interesującym "przypadkiem" przy rozważaniu problemu trudnych kredytów. Autorem niżej zamieszczonego tekstu, stanowiącego odpowiedź na postawione przez redakcję pytania, jest Wiesław Kalinowski,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta