O zachowaniu się przy stole
O zachowaniu się przy stole
"Możemy siadać do stołu i jeść rękami z gazety, dla wygody zsuwając sobie przy okazji gumiaki" -- lubi mówić Andrzej Byrt, wiceminister współpracy gospodarczej z zagranicą, odpierając naciski niektórych lobby w handlu zagranicznym, które sprzeciwiały się ratyfikacji GATT. Jego zdaniem -- przyjęcie postanowień Rundy Urugwajskiej jest dowodem, że jednak przy tym stole chcemy jeść nożem i widelcem, i zamierzamy obracać się w najlepszym towarzystwie. Teraz jednak, kiedy już zaakceptowaliśmy reguły obowiązujące w handlowym świecie, będziemy musieli je przestrzegać. Nie uda się bez naprawdę dobrego uzasadnienia powrócić do ochrony rynku, tylko dlatego, że akutrat jakieś lobby znalazło się przy władzy. Równałoby się to -- używając określenia A. Byrta -- odejściu od tego stołu, umiejscowienu się w kącie jadalni i spożywaniu posiłku z papierka. W dodatku i menu może być inne.
D. W.