![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
O wójcie z Wierzchosławic w archiwum Stalina
O wójcie z Wierzchosławic w archiwum Stalina
W czasie okupacji Witos po zwolnieniu z gestapowskiego więzienia, schorowany i śledzony przez władze niemieckie zachowywał się bardzo ostrożnie. Stopniowo jednak, w miarę jak sprawa polska stawała się coraz bardziej aktualna na arenie międzynarodowej, aktywizował się. Choć czynił to bardzo ostrożnie i to zarówno ze względu na bezpieczeństwo osobiste, jak i z uwagi na swoje dalekosiężne plany polityczne. Tak więc, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, brał ograniczony udział w życiu politycznym kraju.
W grudniu 1944 r. zdecydował się na wzięcie udziału w Piotrkowie Trybunalskim w naradzie czołowych działaczy SL przebywających w kraju. Rozpatrywano bowiem m. in. projekt wysłania go samolotem do Londynu. Witos wyraził na to zgodę pod warunkiem, że lot odbędzie się w towarzystwie lekarza oraz rodziny. Z planu nic nie wyszło i Witos był z tego bardzo niezadowolony.
Wiedział bowiem, że świat nie zapomniał o nim. Już 3 sierpnia 1944 r. Mikołajczyk w rozmowie ze Stalinem mówił m. in. o projekcie wprowadzenia w przyszłości Witosa do najwyższych władz odrodzonej Polski. Stalin, być może przypomniał sobie osobistą klęskę, jaką poniósł w roli członka Rady Rewolucyjnej Frontów Południowego i Południowo-Zachodniego w sierpniu 1920 r. , gdy premierem Rzeczypospolitej był Wincenty Witos.
Stalin w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
