Czy będzie druga fala?
STEFAN DUNIN-WĄSOWICZ
Czy będzie druga fala?
Lubimy porównywać się do Hiszpanii i przypominać, że zaraz po wstąpieniu do Unii Europejskiej, w 1986 r. do tego kraju napływały przez sześć lat inwestycje zagraniczne, warte rocznie około 20 miliardów dolarów. Państwo o zbliżonej do Polski liczbie ludności, również położone peryferyjnie w stosunku do centrum gospodarczego Europy (trójkąt Paryż-Londyn-Frankfurt) w ciągu piętnastu lat zwiększyło dochód na mieszkańca z 71 do 83 proc. średniej unijnej. Ale przy tych porównaniach warto pamiętać, że według raportu PAIZ w 2002 roku do Polski napłynęło jedynie 6,1 mld dolarów inwestycji, a prognozy na ten rok nie są lepsze.
Czy doczekamy się więc podobnego efektu wstąpienia do Unii? Czy będzie "druga fala" rozwoju gospodarczego, po tej pierwszej z lat 90.? Myślę, że nie. Dlaczego? Po pierwsze gospodarka światowa jest obecnie w innej fazie cyklu inwestycyjnego niż w latach 90. Prawie we wszystkich dziedzinach przemysłu występują nadwyżki zdolności produkcyjnych. Wielkość inwestycji w całym przemyśle światowym maleje, maleje też liczba przejęć i nowych inwestycji zagranicznych. Według raportu Ernst & Young European Inwestor...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta