![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Madiba już tu nie mieszka
Madiba już tu nie mieszka
W piątek Nelson Mandela (na zdjęciu z żoną) świętował 85. urodziny
(C) AP
Jego sprzeciw wobec wojny w Iraku nie interesował Busha juniora, Nelson Mandela zadzwonił więc na skargę do seniora - również bez efektu. Amerykański prezydent nie znalazł czasu na spotkanie z nim podczas niedawnej wizyty w RPA. - Jestem człowiekiem, który utracił władzę i wpływy - mówi o sobie.
Był synem wodza plemienia Thembu, mógł więc studiować prawo - założył zresztą pierwszą w RPA kancelarię adwokacką dla czarnych. W 1944 roku przyłączył się do Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC), osiem lat później zaczął nim kierować. Za wystąpienia przeciw apartheidowi deportowano go do Wielkiej Brytanii - wrócił, by dostać pięć lat za rzekomą zdradę stanu.
Po wyjściu na wolność został pierwszym przywódcą zbrojnego skrzydła ANC i wyjechał na szkolenie partyzanckie do Algierii. Znowu wrócił, lecz w 1963 roku ponownie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
