Biuro zamieszania
Biuro zamieszania
KRZYSZTOF R. URBAŃSKI
Nikt w BOTM nie wie, kiedy zacznie się wymiana licencji. Nikt nie zna też odpowiedzi na pytanie, co robić ze starym dokumentem. Trudno pozbyć się przekonania, że 1 maja 2004 r. zapanuje chaos.
Im bliżej otwarcia granic i wejścia polskich przedsiębiorstw na rynki unijne, tym bardziej nerwowa atmosfera panuje wśród naszych przewoźników.
FOT. KRZYSZTOF ŁOKAJ
Im bliżej otwarcia granic i wejścia polskich przedsiębiorstw na rynki unijne, tym bardziej nerwowa atmosfera panuje wśród naszych przewoźników. To za sprawą licencji dla przewoźników międzynarodowych, które co jakiś czas wywołują falę wielkich emocji. Koncesje na przewozy międzynarodowe pojawiły się w połowie lat dziewięćdziesiątych, kiedy w związku z gwałtownie rozwijającym się rynkiem transportowym chętnych do przewożenia towarów było więcej niż zezwoleń udzielanych przez poszczególne kraje. Rząd wprowadził więc koncesje i obwarował je licznymi warunkami, z których najważniejszym było zabezpieczenie finansowe i kilka lat doświadczenia w transporcie. Po pewnym czasie koncesji zabrakło dla wszystkich chętnych, toteż w 1997 r. zaprzestano ich wydawania.
Liczba...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta