Największe zyski w dużych miastach
Czy prywatne szkoły to dobry biznes
Największe zyski w dużych miastach
Chociaż osoby prowadzące prywatne szkoły narzekają, że kondycja tych placówek pogarsza się, ich liczba rośnie. Nie słychać także o bankructwach szkół prywatnych.
Szkoły potocznie nazywane prywatnymi to placówki prowadzone przez stowarzyszenia, fundacje i organizacje pozarządowe lub wyznaniowe. Podobnie jak szkoły nazywane państwowymi - czyli prowadzone przez jednostki samorządu terytorialnego - otrzymują pieniądze z budżetu na każdego ucznia. Środki dla jednych i drugich placówek przekazywane są samorządom. W tym roku budżetowym z kasy państwa otrzymują one na każdego ucznia szkoły podstawowej i średniej subwencję w wysokości 2 tys. 403 zł 77 groszy. Oznacza to, że wysokość takiej subwencji wzrosła w porównaniu z 2002...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta