Na łasce syndyka
- Jakie są oznaki kłopotów dewelopera
- Co doradza prawnik
Wileńska 45 - nabywcy około 80 mieszkań zapłacili deweloperowi, ale nie dostali aktów notarialnych
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
BEATA KALINOWSKA
Sąd zdecydował o upadłości firmy Budgrim, warszawskiego dewelopera z wieloletnim doświadczeniem. Kontrolę nad majątkiem firmy przejął syndyk. Oznacza to, że około dwustu rodzin może stracić mieszkania i zainwestowane w nie pieniądze.
Teoretycznie tak być nie musi, gdyż długi firmy - 24 mln zł - są znacznie mniejsze od jej majątku ocenianego na 32 mln zł. Takie są szacunki właściciela. Zostaną one jednak zweryfikowane przez syndyka.
- Rzeczywisty majątek Budgrimu tak naprawdę jest jeszcze wyższy i wynosi ponad 50 mln zł. Poza tym 11 mln z 24 mln zł to dług teoretyczny, gdyż jest to wartość mieszkań już przekazanych ludziom, ale jeszcze nierozliczonych. Obawiam się, że przy sprzedaży majątku przez syndyka po znacznie obniżonych cenach może go nie wystarczyć na pokrycie zobowiązań firmy - mówi Krzysztof Czerniawski, prezes i właściciel Budgrimu.
Sąd rozpatrzy zażalenie
O ogłoszenie upadłości Budgrimu wystąpiła firma wykonawcza Ston, której...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta