Noc pod kroplówką
Noc pod kroplówką
Justine Henin-Hardenne: "Może weszłam na szczyt trochę później niż kilka innych tenisistek, ale sądzę, że zwycięstwo w dwóch turniejach wielkoszlemowych w wieku 21 lat to już coś jest. Sukces w Nowym Jorku dał mi mnóstwo wiary w siebie, na całą karierę. Czuję teraz, jak bardzo jestem mocna, i myślę, że inne zawodniczki także mogą to poczuć. Chcę jeszcze długo grać".
(C) AP
Finał turnieju kobiecego był powtórką z kortów Rolanda Garrosa w Paryżu. Grały dwie Belgijki i znów Justine Henin-Hardenne wygrała z Kim Clijsters. Andy Roddick nie stracił seta w finale, ale był o krok od porażki w półfinale z Davidem Nalbandianem.
Nie finał, lecz półfinał Henin-Hardenne z Jennifer Capriati był jednym z tych meczów, o których potem mówi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta