Szwedzi nam nie pomogli
- Powiedzieli
- Komentarze
Po pierwszym golu. Radość Andrzeja Niedzielana, w głębi Grzegorz Rasiak
(c) MICHAŁ SADOWSKI
KRZYSZTOF GUZOWSKI
Z BUDAPESZTU
Reprezentacja Polski wygrała ostatni mecz eliminacyjny mistrzostw Europy z Węgrami 2:1, ale nie awansowała do baraży, ponieważ w Sztokholmie Szwecja przegrała z Łotwą 0:1. Ten wynik dał Łotyszom drugie miejsce w grupie. Polski futbol czeka smutny rok.
W 11. minucie Grzegorz Rasiak zdobył piłkę na środku boiska. Zauważył, że jego klubowy kolega z Groclinu Andrzej Niedzielan szybko biegnie w kierunku bramki węgierskiej, więc zagrał w jego kierunku, między dwóch obrońców. Niedzielan wyprzedził ich o dwa metry, znalazł się oko w oko z Gaborem Kiralym i strzelił obok niego. Była to pierwsza składna akcja w meczu. Przypominała tę, po której Polska strzeliła zwycięskiego gola Walii w eliminacjach do mistrzostw świata. Wtedy podawał Marek Koźmiński, strzelał Paweł Kryszałowicz.
Kto mógł przypuszczać, że tak szybko i łatwo Polska zdobędzie gola i zrobi - wydawało się wówczas - długi krok ku barażom? Chyba tylko ponad 2 tysiące kibiców,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta