Chcę sprawiedliwości społecznej!
Marzyłem, że będzie istniała w Polsce partia polityczna, która - w sensie intelektualnym - przyjmie pragmatyzm jako dewizę swojego działania, a programy naprawy państwa będzie budowała, patrząc przez pryzmat interesów inteligencji, środowisk przedsiębiorców - powstającej polskiej klasy średniej. Uwierzyłem w Kongres Liberalno-Demokratyczny; jawił się jako właśnie taka partia. Jednak po okresie krótkiego, choć dość udanego działania przyszła kolejna kampania wyborcza, a w niej sławne hasło "Milion nowych miejsc pracy" - może słuszne, ale w brzmieniu populistyczne. Uzyskany przez KLD wynik wyborczy był mizerny, a w konsekwencji spadło jego znaczenie polityczne, co spowodowało decyzję liderów - nie do końca przemyślaną - o samobójstwie politycznym polegającym na połączeniu się z Unią Demokratyczną....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta