![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Krajobraz bez furmanki
To będzie najlepiej przygotowane poszerzenie w historii Unii Europejskiej - bezskutecznie przekonywał przez lata negocjacji członkowskich niemiecki komisarz ds. poszerzenia Günter Verheugen. Nie wierzył mu nikt. Rok po przyjęciu nowych państw wiadomo już, że miał rację. Ale tylko jeśli chodzi o gospodarkę. Dziś jednak Verheugen, który jest komisarzem odpowiedzialnym za modernizację europejskiego przemysłu, zmienił front. Stara się przywrócić zabezpieczenia dla swojego kraju i innych państw "starej Unii" przed konkurentami ze Wschodu. Podjęte przez niego próby narzucenia Polsce wyższych podatków, ograniczenia otwarcia rynku usług czy utrzymania sowitej pomocy publicznej w bogatych regionach Unii dają jednak ograniczony skutek. Jest na nie za późno. "Koń trojański" liberalnej, pod pewnymi względami wręcz anglosaskiej gospodarki Polski dostał się już do fortecy europejskiego państwa opiekuńczego.
Sfera bez korupcjiEuropa się dziwi, ale styl naszego debiutu w Unii zaskakuje i w Polsce. Trudno przecież o większy kontrast. Niemal co tydzień komisje sejmowe i media przynoszą nowe rewelacje o skandalach z lat rządów Leszka Millera....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
