Kara za obrazę premiera
Dziennikarz otrzymał karę jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Powodem oskarżenia wniesionego przez premiera był artykuł opublikowany na łamach "Magyar Nemzet" w roku 2003. Török cytował wówczas Zsoltana Pokornego, wicelidera prawicowej partii Fidesz, który Gyurcsanyiego, ówczesnego ministra sportu, nazwał oszustem.
Media oburzył zwłaszcza fakt, że premier wniósł pozew do sądu nie przeciw Pokornemu, ale przeciw młodemu, utalentowanemu dziennikarzowi śledczemu, który przeprowadził z nim wywiad.
Zdaniem przewodniczącej kolegium sędziowskiego Veroniki Denesz, dziennikarza nie usprawiedliwia to, że cytował polityka.
Andrzej Niewiadowski z Budapesztu