![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jedna stawka to nie wszystko
Coraz więcej krajów w naszym regionie wprowadza podatki liniowe. Takie propozycje pojawiają się i w Polsce. Zanim jednak się na to zdecydujemy, powinniśmy przeanalizować zastosowane rozwiązania i ich skutki dla gospodarki.
Osiągnięcie kompromisu w sprawie podatku liniowego byłoby dużo łatwiejsze, gdyby na podstawie doświadczeń państw, które już go zastosowały, można było jednoznacznie stwierdzić, że ma on pozytywny (lub negatywny) wpływ na gospodarkę i społeczeństwo. Nie jest to niestety możliwe.
Ulgi są nadalWiększość państw, które wprowadziły podatek liniowy, rozwija się szybko (Estonia, Łotwa czy Rosja - w tempie ponad 5 proc. rocznie), a przyspieszenie wzrostu często następowało po reformie podatkowej. Nie wystarczy to jednak do jednoznacznego stwierdzenia, że podatek liniowy jest korzystny dla gospodarki. Zwykle funkcjonuje on za krótko, by zbadać długookresowe jego skutki, poza tym często był wprowadzany jako element większego pakietu reform, trudno więc wyodrębnić efekty poszczególnych zmian. W dodatku w większości krajów, które ten podatek wprowadziły, sytuacja gospodarcza była...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
