![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zamawiający nie działa w próżni
Z uwagą zapoznałem się z polemiką i nie mogę zgodzić się z jej myślą przewodnią - postulowaną niemożnością naruszenia art. 5 kodeksu cywilnego przez zamawiającego przy formułowaniu opisu przedmiotu zamówienia.
Autor twierdzi, że zamawiający ma daleko idącą swobodę przy konstruowaniu wymagań dotyczących przedmiotu zamówienia. Jest to oczywiście teza prawdziwa, acz w znacznym stopniu niepełna. Swoboda zamawiającego nie jest bezwzględna, ograniczają ją normy prawne, w sferze których zamawiający się porusza, czyli przede wszystkim normy prawa cywilnego. Orzecznictwo SN również wskazuje, że wszelkie wymogi stawiane wykonawcom przez zamawiającego muszą być racjonalne i mieć swoje uzasadnienie (patrz uzasadnienie uchwały SN z 18 września 2002 r. sygn. III CZP 52/02).
Swoboda kształtowania stosunku prawnego, charakterystyczna zasadniczo dla wszystkichumów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
