![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przykry obowiązek Kościoła
Kiedy przed ponad dwoma tygodniami ojciec Maciej Zięba komentował sprawę ojca Konrada Hejmy‚ w wypowiedziach prowincjała polskich dominikanów znać było rozżalenie‚ a nawet irytację.
Ale dzisiaj ojciec Zięba mówi twardo: "Musimy wiedzieć‚ kto wśród nas współpracował z SB. I dowiemy się tego. Jeśli nie będziemy wiedzieć‚ kto donosił SB‚ to w naszym Kościele będą gorsi księża" ("Ozon"‚ 12 - 18 maja 2005). W tej wypowiedzi wyraża się siła‚ determinacja i wiedza‚ że bez lustracji w Kościele szybko stałby się on przedmiotem postubeckich nacisków.
"Z 90-procentowym prawdopodobieństwem można powiedzieć‚ że na materiały dotyczące ojca Hejmy naprowadził IPN ktoś spoza instytutu‚ być może ktoś ze służb specjalnych‚ kto doskonale orientuje się w jego zasobach‚ a kto starał się w ten sposób dokonać manipulacji" - to ocena‚ którą usłyszałem od osoby kompetentnej‚ historyka doskonale obeznanego z metodami pracy i zasobami IPN. Dlaczego opinia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
