![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Śląska bomba ekologiczna
Pięć lat temu, kiedy inwestycję rozpoczynano, ktoś nie dopilnował zapłaty za prace wykonane w pierwszym jej roku. Dzisiaj kolejni ministrowie: skarbu, finansów, ochrony środowiska, wojewoda, NFOŚ... mówią: to nie ja, to kolega. Przedsiębiorstwa unieszkodliwiające odpady wstrzymały prace. Czekają na pieniądze za to, co zrobiły dawno temu. Obecnie stoją na progu upadłości. A toksyczne odpady nadal przedostają się do podziemnego zbiornika wody pitnej dla Śląska.
Woda z ołowiem i kadmemW 2000 roku w Tarnowskich Górach rozpoczęto unieszkodliwianie ogromnego (56 hektarów) składowiska toksycznych odpadów po likwidowanych zakładach chemicznych. Określane jako bomba ekologiczna składowiska znajduje się dokładnie nad potężnym zbiornikiem podziemnych wód triasowych, zaopatrujących około sześciuset tysięcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
