Czas inwestorów
- Mamy powody, by oczekiwać, że w tym roku w polskich inwestycjach w Rosji będzie podobny skok, jaki w 2004 r. w eksporcie - przewiduje Marek Ociepka, radca handlowy Ambasady RP w Moskwie.
Rosnący od kilku lat polski eksport do Rosji w ubiegłym roku zwiększył się aż o 88 proc. (do ponad 2,8 mld USD) i przekroczył rekordowy poziom z 1997 r. Sprzedajemy do Rosji coraz więcej maszyn i urządzeń mechanicznych, tworzyw i chemikaliów, rośnie też eksport artykułów spożywczych i wyrobów przemysłu lekkiego. Coraz większe możliwości mają producenci materiałów budowlanych, którzy, podobnie jak firmy budowlane, mają szansę korzystać z boomu na tamtejszym rynku. W obrotach handlowych z Rosją wciąż jednak mamy ujemne saldo - 3,6 mld USD w ubiegłym roku. Trudno go uniknąć, skoro ponad 80 proc. naszego importu to ropa i gaz.
Budować, by zaistnieć- Cały świat pcha się teraz do Rosji. Ten rynek jest duży, wypłacalny - zachęca Marek Ociepka. Jego zdaniem polskie firmy, które chcą działać na większą skalę, powinny tam wejść jako inwestorzy. Eksporterzy do Rosji muszą się liczyć z podwyżkami taryf celnych oraz limitami,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta