Zapach niemieckiej trawy
Polska rozpoczynała eliminacje jako druga siła w grupie i na co najmniej drugim miejscu je zakończy. O pierwszym na razie nikt nie wspomina, bo jest przecież Anglia. Nie zawsze przekonująca, często grająca brzydko, ale w decydujących chwilach nadzwyczaj skuteczna. Jesienią zeszłego roku mieliśmy nadzieję, że tym razem uda się utrzeć jej nosa, ponieważ w Chorzowie nie mogło grać kilku podstawowych angielskich zawodników. Nic z tego, skończyło się jak zawsze (1:2). W październiku prawdopodobnie pojedziemy do Manchesteru walczyć o pierwsze miejsce w grupie, a przynajmniej o zdobycie jednego punktu, który przypieczętowałby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta