![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Robert Wise
02 listopada 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | BH
W 1961 roku to była sensacja. Współczesna musicalowa wersja "Romea i Julii" przeniesiona w świat nowojorskich gangów o polsko-portorykańskiej proweniencji. "West Side Story" zdobyło 10 Oscarów i z Roberta Wise'a uczyniło gwiazdę reżyserii. Zaczynał karierę jako montażysta, pracował m.in. z Orsonem Wellesem przy "Obywatelu Kane". Reżyserem został w 1944 roku, trochę przez przypadek, kończąc rozgrzebany przez Gunthera von Fritscha "The Curse of the Cat People".
5 lat później dostał nagrodę w Cannes za "Zmowę". Potem kręcił dramaty społeczne, filmy wojenne, sensacyjne, komedie, melodramaty. Ale przede wszystkim musicale. Oprócz "West Side Story" jego największym sukcesem były rozśpiewane "Dźwięki muzyki" (5 Oscarów).
b.h.