Rozwód MFW z Rumunią
Umowa Rumunii z MFW z 2004 r. została zerwana z powodu sporu stron o wielkość deficytu budżetowego - ogłosił w Bukareszcie negocjator funduszu Emmanuel van der Mensbrugghe. MFW nalegał, by deficyt był bliski zeru, Rumunia obstawała przy 0,5 proc. PKB. Rząd przeznaczał coraz więcej na podwyżki płac i emerytury, co zwiększy inflację (według banku centralnego o 2 punkty, do 9 zamiast 7 proc.). Zły sezon w rolnictwie spowolnił wzrost gospodarczy. Mimo intensywnych negocjacji nie doszło do porozumienia. Rumunia nie potrzebuje pieniędzy od MFW, ale aprobata funduszu ma zasadnicze znaczenie dla inwestycji zagranicznych w tym kraju.
na podst. agencji oprac. p.r.