Balcerowicz: w strefie euro większy PKB
Finanse publiczne, bezrobocie, mieszanie polityki do działalności przedsiębiorstw i otoczenie prawne to według Leszka Balcerowicza, prezesa NBP, cztery słabości gospodarki. Mówił o nich we wtorek w Poznaniu, podkreślając, że najbardziej niepokojący jest wzrost wydatków budżetowych i długu publicznego. Dla szefa banku centralnego ważniejsze jest spełnienie warunków z Maastricht niż wyznaczenie dokładnego terminu wejścia do strefy euro. Spełnienie wszystkich warunków - nawet bez przystąpienia do strefy euro - oznacza wzrost gospodarczy wyższy o 0,2 - 0,4 proc. każdego roku.
pjg