Wzrost cen ropy może zaszkodzić jej producentom
W zeszłym roku PKB Kazachstanu - największego państwa w byłej radzieckiej części Azji Środkowej - wzrósł o ponad 9 proc. Był to szósty z kolei rok nieprzerwanego wysokiego wzrostu dochodu narodowego. Nic nie wskazuje na to, aby boom miał się szybko skończyć. A wszystko z powodu rekordowych cen ropy. Dzięki naftowej hossie dochód narodowy na obywatela wynosi obecnie w Kazachstanie około 3 tys. dolarów, co odpowiada zasobności mieszkańców np. Wietnamu.
Według szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego, w tym roku PKB Kazachstanu wzrośnie o 8,8 proc., zaś w 2006 r. o 7,7 proc. Spadek tempa wzrostu gospodarczego ma być efektem spadku dynamiki wzrostu produkcji ropy, choć eksperci prognozują, iż produkcja tego surowca wzrośnie z 1,2 mln baryłek dziennie w 2004 r. do trzech mln baryłek dziennie w 2015 r.
Uczyć się na błędach poprzedników- Kazachstan czeka hossa naftowa - mówiła w Krynicy Brigit Brauer, korespondentka brytyjskiego tygodnika "The Economist" w Kazachstanie. Dziesiątki miliardów dolarów z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta