Trzy krwawe dni
W nocy piechota i czeladź przystąpiły do sypania wałów i stanowisk dla artylerii polowej. Gdy rankiem zauważono oddziały tatarskie, jak pisał Stanisław Oświęcim, "król wojsko w pole rozkazał i przed samym obozem w lepszym szyku, niż był na papierze namalowany, one postawił". Oprócz chorągwi jazdy wyprowadzono przed obóz dragonię, wzmacniając ją artylerią polową. Prawym skrzydłem dowodził hetman wielki Mikołaj Potocki, lewym - hetman polny Marcin Kalinowski, a na czele centrum, złożonego z rajtarii, dragonii, chorągwi dworzańskiej króla i części pospolitego ruszenia, stanął Jan Kazimierz. Król zamierzał wydać bitwę Tatarom, opierając się na szańcach, które obsadziła piechota, i dobić atakującą jazdę przeciwnika ogniem muszkietów i dział. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta