![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jak uchronić się przed wygaśnięciem mandatu
Czy musimy zmieniać umowę naszej spółki? Czy mandaty członków naszego zarządu wygasły? Kto w takiej sytuacji może reprezentować naszą spółkę? - pytają z niedowierzaniem czytelnicy, po przeczytaniu naszych artykułów dotyczących wygaśnięcia mandatów członków zarządów w spółkach z o.o. (m.in. w DF z 4 i 11 kwietnia br.). Zanim odpowiemy na te pytania, przypomnijmy: członków zarządu powołuje co do zasady zgromadzenie wspólników. Tam, gdzie wśród wspólników panuje zgoda co do składu osobowego zarządu, nie jest konieczna zmiana umowy. Nawet jeśli mandat członka zarządu wygaśnie, wystarczy zwykła uchwała (bez notariusza, a więc i bez dodatkowych kosztów), ażeby powołać nowy zarząd. Kłopot zaczyna się wtedy, gdy mandat członka zarządu wygasł, ale ani wspólnicy, ani zarząd o tym nie wiedzą.
Efekt łatwo jest przewidzieć: członek zarządu nie ma już kompetencji do prowadzenia spraw spółki i reprezentowania jej, a mimo to działa tak, jak gdyby nic się nie stało. Podpisuje dokumenty, zawiera umowy itp.
CZYTELNICY PYTAJĄ,dF...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
