Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pieróg sprosta pizzy, a naleśnik piernikowi

19 maja 2006 | Dobra firma | JD
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

TEMAT TYGODNIA Pieróg sprosta pizzy, a naleśnik piernikowi Nie trzeba dużych nakładów. To biznes niezbyt trudny w prowadzeniu, dość szybko przynosi zyski (c) ANDRZEJ JACYSZYN

- Przychodzi Polak z grupą Włochów i mówi, że oni u siebie słyszeli, że jest w Warszawie pierogarnia na Bednarskiej, i czy to może tu, bo on, warszawiak, nie wie - opowiada Tomasz Kowalski, szef Pierogarni na Bednarskiej. I z wyrozumiałością tłumaczy, że rzeczywiście, prowadzącą od Krakowskiego Przedmieścia ku Wiśle Bednarską nie każdy mieszkaniec stolicy kojarzy, zwłaszcza że urokliwą uliczkę oddziela od Traktu Królewskiego zadrzewiony skwer. - To miejsce trzeba odkryć, tu trzeba trafić - mówi Tomasz Kowalski.

Lokal jest własnością Caritasu archidiecezji warszawskiej. Trzy lata temu ksiądz dyrektor Mirosław Jaworski wpadł na pomysł, by otworzyć tu jadłodajnię, z której zyski zasiliłyby działalność statutową Caritasu.

Jadłodajnia z zasadami

- Przyjęliśmy zasadę: duży obrót, niska marża. Choć lokal ma 180 m, to powierzchni konsumpcyjnej tylko 80 m, a miejsc 50. Musi więc być duża rotacja. Gość przychodzi, zjada i wychodzi. Dlatego jest to jadłodajnia, nie restauracja - tłumaczy Tomasz Kowalski.

Tej zasadzie odpowiada skromny, prosty wystrój wiejskiej chaty: drewniane stoły, taborety, skrzypiące drzwi. Za wzór posłużył przedwojenny model jadłodajni z domowymi daniami...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3842

Spis treści
Zamów abonament