"Piskorczycy" atakują
Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej wykreślił z partii 10 działaczy z Warszawy. Oficjalnie za to, że "szkodzili wizerunkowi partii". Nieoficjalnie za bliską współpracę z Pawłem Piskorskim, byłym prezydentem stolicy. Wczoraj trzej "piskorczycy" - Sławomir Potapowicz, Jan Artymowski i Jan Dziubecki (stołeczni samorządowcy), zwołali konferencję, by się bronić. Chcą się odwołać od decyzji zarządu.
- Nie ma odwołania - twierdzi sekretarz PO Grzegorz Schetyna.
- W uchwale zarządu partii o skreśleniu nas z list nie było żadnego uzasadnienia. Nie wiemy, za co zostaliśmy wyrzuceni ani w jaki sposób szkodzimy partii. Czy jedyną naszą winą jest to, że znamy Pawła Piskorskiego? Apelujemy o skonkretyzowanie zarzutów, od których odwołamy się do sądu koleżeńskiego - mówi Sławomir Potapowicz. Jeśli nie będzie miał takiej możliwości, wytoczy władzom PO proces cywilny o zniesławienie. Podobne zapowiedzi złożyli Artymowski i Dziubecki.
Ten ostatni opowiedział, że otrzymał od "emisariusza zarządu PO" propozycję. - Jeśli zrezygnowałbym ze stanowiska szefa PO na Ursynowie i z funkcji delegata na zjazd, nie zostałbym wyrzucony. Gwarantowano mi też posadę w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta