Wciąż budzą się z tym wspomnieniem...
Władza kokietowała górników w sposób szczególny: "z pracy, trudu i znoju waszych rąk rośnie ludowa ojczyzna", "węgiel - towar nr 1 polskiego eksportu". I oto oni właśnie "zdradzili" władzę ludową. I dlatego tak brutalnie potraktowano górników i Śląsk 25 lat temu w czasie wprowadzania stanu wojennego.
W akcjach strajkowych w samym tylko górnictwie węgla kamiennego na Górnym Śląsku wzięło udział ponad 45 tys. osób. Zginęło dziewięciu górników kopalni Wujek. Wielu było rannych. Ponad 120 trafiło do szpitali, a 3 tys. udzielono pomocy lekarskiej. Ponad 1 tys. górników zwolniono dyscyplinarnie, a 141 wytoczono proces. Strajkowało 25 na 68 kopalń. Zatrzymano prawie 1 tys. osób, skazano 121, kilkaset postawiono przed kolegiami ds. wykroczeń. Oprócz górników pracę straciło prawie 1,5 tys. pracowników innych zakładów.
Kopidoły i łapańceDo tłumienia protestów wojewódzka Milicja Obywatelska miała 5,5 tys. funkcjonariuszy, z czego 2,5 tys. przysłano spoza Śląska, a część sił stanowili członkowie Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej. Posługiwano się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta