Manuela się wciela
Nie pierwszy raz Manuela Gretkowska zaskakuje swych czytelników. Gdy wykpiła gwiazdeczki obnoszące się po gazetach z rozmnażaniem i macierzyństwem, sama ku swemu zaskoczeniu zaszła w ciążę i temu fascynującemu zjawisku poświęciła całą książkę.
Jak rękawiczki zmienia twarzowe wcielenia, pozuje do zdjęć roznegliżowana i w zapiętej pod szyję mieszczańskiej sukni, w towarzystwie partnera w tużurku oraz dziecięcia w marynarskiej sukieneczce. Promuje na zmianę skandal i rodzinne wartości, tarota i katolicyzm, pisze do "Playboya" i pisma dominikanów "W drodze".
Sama nazywa się czasem przekornie "najemnym intelektualistą", ale bardziej pasuje do niej określenie "trendsetterka idei" - wyczuwa i promuje trendy, które dopiero mają nadejść. Z genialnym wyczuciem czasu zaczęła mówić o utworzeniu partii broniącej praw kobiet tuż przed tym, gdy za sprawą posłów Samoobrony stało się to gorącym tematem.
Czasem popełnia spore gafy. W ostatnią środę na założonej przez nią stronie internetowej "polskajest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta