Trudności trzeba dziecku stopniować
Małgorzata Charkiewicz-Kalinowska : Wiek nie jest decydujący, ważniejsza jest dojrzałość społeczna. Są dzieci siedmioletnie, które radzą sobie świetnie, ale znam i takie, które po piątej klasie mają duży problem z wyjazdem na kolonie czy obóz. Dużo zależy też od rozwoju emocjonalnego dziecka - czy prawidłowa jest jego relacja z rodzicami. Ważna jest również samodzielność, czy potrafi rozesłać łóżko, wziąć prysznic, ubrać się stosownie do pogody.
Często rodzice chcą wysłać na kolonie dziecko, by właśnie stało się samodzielne.Jeśli dziecko nie chce jechać, boi się rozstania, ma problemy z adaptacją do nowej sytuacji, nie powinniśmy go do tego zmuszać. Dziecka lękowego, bardzo związanego z rodzicami, które ma problem z zostaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta