Dzień, w którym pokochamy matematykę
Od dziesięciu lat każdej wiosny jest taka sobota, podczas której Podzamcze i Rynek Nowego Miasta zamieniają się w gigantyczne laboratorium doświadczalne i salę wykładową w jednym. NaPiknik Naukowy z roku na rok przychodzi coraz więcej osób, a wszystkie przez ten jeden dzień zakochują się w nauce. I choć impreza odbywa się w dzień wolny od szkoły, przychodzą na nią ci, którzy na co dzień niekoniecznie pałają miłością do przedmiotów ścisłych.
- Nie lubię fizyki, nic nie rozumiem z matematyki i te lekcje to dla mnie prawdziwa męka -mówi Weronika Mularczyk, 16-letnia uczennica jednego ze stołecznych liceów. - Ale na pikniku byłam już chyba cztery razy i zawsze najbardziej podobały mi się doświadczenia praktyczne.
A w tym roku nie zabraknie ani tych ścisłych, ani humanistycznych. Aby obejrzeć wszystkie zaplanowane pokazy, trzeba przyjść na imprezę rano i wyjść z niej późnym wieczorem. - W tym roku przygotowaliśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta