Usuniesz, ale za pozwoleniem
Warto wiedzieć, że sprzedający działkę odpowiada wobec kupującego za ewentualne wady fizyczne lub prawne, o których kupujący nie wiedział w chwili zawarcia umowy. Nie zwalnia to jednak nabywcy od obowiązku dokładnego sprawdzenia dokumentacji w urzędach oraz obejrzenia działki. Może się jednak zdarzyć, że kupiliśmy coś, czego nie widać - np. podziemne instalacje, które w przyszłości nie pozwolą na zaprojektowaną zabudowę. Albo po dokonaniu transakcji okaże się, że nieco wcześniej sprzedający ustanowił na działce służebność dla zakładu energetycznego, lecz w momencie dokonywania transakcji nie była ona jeszcze ujawniona w księdze wieczystej.
W takiej sytuacji nabywca może odstąpić od umowy sprzedaży albo żądać obniżenia ceny działki. Ma również prawo do naprawienia szkody poniesionej z powodu istnienia wady. Na zgłoszenie roszczeń z tytułu wad fizycznych ma rok od zakupu działki i miesiąc od wykrycia wady, a przy wadach prawnych - rok od chwili, gdy dowiedział się o istnieniu wady. A co zrobić, jeśli z pełną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta