Inwestorzy czekają na dzisiejszą decyzję RPP
Zdaniem większości analityków Rada podwyższy koszt pieniądza o 25 pkt bazowych, do 4,75 proc. Złoty wczoraj nieznacznie osłabł w porównaniu z poniedziałkiem. Za euro płacono 3,8350 zł wobec 3,8306 w poniedziałek, a dolara wyceniano na 2,8094 zł (2,8055 zł dzień wcześniej). Podobnie było na rynku długu. Dochodowość papierów dwuletnich spadła z 5,35 proc. do 5,30 proc., a rentowność pięcio- i dziesięciolatek praktycznie się nie zmieniła (spadek o 1 pkt bazowy). Działo się tak mimo gorszego dnia na światowych giełdach, co zwykle odbija się niekorzystnie na walutach rynków wschodzących.
Podwyżka stóp, jeśli do niej dojdzie, jest już faktycznie zdyskontowana. Dlatego los złotego zależy teraz od zachowania giełd i potencjalnego zwiększenia niechęci do ryzyka, jeśli następne dane z USA będą potwierdzały gorszą kondycję tamtejszej gospodarki.
e.m.