Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do redakcji

15 listopada 1995 | Kraj | PN

Do redakcji

Po debacie, przed debatą

Debata telewizyjna urzędującego prezydenta z pretendentem do tego urzędu pozostawiła nieomal nietknięty jeden aspekt wszystkich poruszanych tam tematów. Spór zbyt łatwo przerodził się w spór o przeszłość i przyszłość, pozostawiając na uboczu coś, co da się najłatwiej ocenić, a mianowicie teraźniejszość.

W szczególności żałuję, że prowadzący debatę red. Walendziak nie zrównoważył jej wten sposób, aby pytaniom -- i atakom -- skierowanym do Lecha Wałęsy, odnośnie pięciu lat mijającej kadencji prezydenckiej, towarzyszyło choć kilka pytań o dwa ubiegłe lata kadencji parlamentarnej, w której decydujące słowo należało do SLD -- PSL, a zwłaszcza do lidera najsilniejszego ugrupowania: do Kwaśniewskiego.

Kwaśniewskiemu łatwo jest zasłonić się ewolucją poglądów swoich i jego kolegów, atakże łatwymi deklaracjami o swym przywiązaniu do demokracji i o swych dobrych chęciach. Nie ma jednak powodu, aby zapominać, że wbrew podobnie dziarskim okrzykom, jakie jego ugrupowanie wydawało wkampanii parlamentarnej 1993 r. , rzeczywistość sprawowania władzy okazała się rażąco odmienna. Byli zaś nasi neokomuniści choćby w tej komfortowej sytuacji, że po rządzie Suchockiej zastali w rządowych szufladach kilkadziesiąt projektów ustaw, których Suchocka nie zdążyła już przesłać do parlamentu (a...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 618

Spis treści
Zamów abonament