Lepiej bym się czuł w rządzie
Lepiej bym się czuł w rządzie
Rozmowa z Tadeuszem Syryjczykiem, wiceprzewodniczącym Unii Wolności
Jak pan się czuje będąc przedstawicielem opozycji, która jest bezradna?
Moim zdaniem celem opozycji jest identyfikowanie zagrożeń, jakie stwarza rząd i wywieranie na ten rząd presji. A lepiej bym się czuł, gdybym był w rządzie; celem partii jest udział we władzy.
A co opozycja osiągnęła wtzw. sprawie Oleksego?
Gdyby opozycji nie było, albo była mniej aktywna, to ten konflikt w ogóle by nie wybuchł.
Gdyby nie było prezydenta Wałęsy, to może konflikt by nie wybuchł?
Gdyby nie było opozycji parlamentarnej, to można domniemywać, że nie powstałaby żadna komisja sejmowa, która sprawdza sprawę. Dla protestujących pozostawałaby ulica. Opozycja doprowadziła do podjęcia badań niezależnych od rządu, sprawy nie dało się "ukatrupić". Sprawa nie została zatuszowana. I właściwie wiele więcej opozycja w demokracji nie osiąga.
Unia Wolności próbowała stworzyć karkołomną programowo koalicję z PSL i Unią Pracy, przy poparciu KPN i Republikanów. Po co?
Celem takiego rządowego pozrozumienia miałaby być odbudowa zewnętrznej wiarygodności Polski.
I dlatego teraz zaproponowaliście prezydentowi Kwaśniewskiemu kandydaturę Władysława Bartoszewskiego na premiera...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta