![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Do redakcji
Do redakcji
Garbaty los
Pan Janusz Rolicki oparł konstrukcję swojego artykułu "Życie z garbem" w cyklu "Spór o PRL" ("Plus Minus" nr 1 z 6--7 stycznia br. ) na uproszczonej konstrukcji myślowej, która umożliwi zakwestionowanie jednostronnie negatywnego, malowanego w czarnych jedynie barwach całego okresu istnienia PRL.
Przeciwstawianie zła i zbrodni, które popełniono, czynom dobrym i osiągnięciom pozytywnym ma wpłynąć na ostateczną wynikową ocenę tego systemu, który przez dużą część społeczeństwa polskiego i opinię międzynarodową uznawany jest jednoznacznie jako system zbrodniczy. Pozornie tylko wydaje się, że nie ma możliwości zważenia czynów dobrych i złych i dlatego "prawda leży gdzieś pośrodku".
Jest oczywistością, że żaden okres naszej historii nie był -- bo być przecież nie mógł -- okresem jednoznacznie czarnym i negatywnym. Ale oceny ostatecznej, nie można dokonywać tylko dlatego pozytywnie, że są ludzie, którzy uwikłani w jakąś ideologię, broniąc sensu swojego przeszłego życia i działania, kłamią -- wbrew faktom oczywistym i jednoznacznym.
Są ludzie, o wybiórczej pamięci, z rozrzewnieniem, wbrew dramatycznym faktom, wspominający stalinowskie czasy pierwszych lat powstawania i utrwalania "ludowej władzy" zsowieckiego mandatu i nadania. Po wojnie iaż do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
