Prognozy podcięły L’Oréal
Akcje największej na świecie grupy kosmetycznej staniały w Paryżu o 6,61 proc., do 61,92 euro. Największa zniżka od siedmiu lat to efekt słabszych prognoz sprzedaży. Analityków zaniepokoiło zmniejszenie działalności grupy w Europie.
Spółka oczekuje wzrostu sprzedaży o ok. 6 proc. (wcześniej 6 – 8 proc.). Zmiana wynika z gorszego II kwartału, zwłaszcza w Europie Zachodniej. Obroty zmalały o 1,3 proc., do 1,86 mld euro, a w I kwartale wzrosły o 1 proc. W Ameryce Płn. nastąpiła lekka poprawa: do -5,8 proc. z -7,2 na początku roku. Reszta świata osiągnęła dynamikę 9,8 proc., co w sumie dało kwartalny wzrost obrotów tylko o 1 proc., do 4,29 mld euro (2,1 proc. w I kwartale). Po 6 sześciu miesiącach wzrost ten wynosi 1,6 proc., do 8,65 mld euro (5,3 proc. w porównywalnych warunkach).
Szef L’Oréala Jean-Paul Agon podkreślił, że wszyscy w firmie są zmotywowani do osiągnięcia wzrostu sprzedaży o 6 proc. w porównywalnych warunkach. – Wierzymy w nasze zdolności poprawienia wyników mimo bardzo ujemnego wpływu kursów walutowych, zwłaszcza dolara do euro – dodał. Analitycy i inwestorzy są sceptyczni.