Plotka o odwołaniu wyborów
Notowania McCaina dramatycznie idą w dół. Zaszkodziły mu kryzys finansowy i afera z udziałem jego kandydatki na wiceprezydenta. Według krążącej w Ameryce plotki, republikanie mogą wprowadzić stan wojenny i odwołać wybory
Plotka krążyła od pewnego czasu w Internecie, aż w końcu trafiła do „The Boston Globe”. Zgodnie z nią republikańska administracja na krótko przed zaplanowanymi na 4 listopada wyborami prezydenckimi ogłosi stan wojenny. Pretekstem będzie trwający obecnie kryzys finansowy, ale prawdziwym celem odwołanie głosowania i zablokowanie drogi do Białego Domu kandydatowi demokratów Barackowi Obamie.
Osoby rozpowszechniające plotkę przypominają o prezydenckiej dyrektywie numer 51 z 2007 roku. Zgodnie z nią w przypadku „zagrożenia dla kraju” powinno się podtrzymać „ciągłość rządów”. Tym zagrożeniem zaś może być „każde wydarzenie (...) które prowadzi do (...) zamętu poważnie wypływającego na populację, infrastrukturę, środowisko naturalne, gospodarkę lub funkcjonowanie rządu USA”.
Plotka zapewne okaże się wymysłem, ale odzwierciedla fatalną sytuację, w jakiej znaleźli się republikanie. Od czasu rozpoczęcia bankowego kryzysu notowania ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
