Jarosław poświęca PiS dla Lecha
O uznaniu dla Grzegorza Schetyny, nadziejach związanych z Wojciechem Olejniczakiem i rozpadzie prawicy
Rz: Premier Donald Tusk – jak prognozowała pani rok temu w tradycyjnym noworocznym wywiadzie dla “Rz” – przestał się uśmiechać?
Jadwiga Staniszkis, socjolog: Tak. Tusk zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji. I z tego, jak wiele czynników jest poza kontrolą rządu.
Co ma pani na myśli?
Wprawdzie Polska jest częściowo chroniona przez to, że nie weszła do końca w międzynarodowy podział pracy – tylko 40 procent PKB zależy od eksportu. Dotychczas wydawało się to wadą. Ale teraz, w dobie kryzysu, jest to buforem.
Ale przecież rok temu nie mogłyśmy się spodziewać, że przyjdzie kryzys.
Tusk stawił czoła prostackiemu mówieniu prezydenta o sprawiedliwości i solidarności. Choćby w sprawie pomostówek. Nie wiem, dlaczego mamy być bardziej solidarni z dyrektorami w górnictwie i na kolei, z ich sekretarkami niż z naszymi wnukami. Im należy się Polska bardziej nowoczesna, a to oznacza skierowanie pieniędzy na badania i innowacje.
W PiS się gotuje. Młodzi posłowie mający pomysły są spętani. Mogą przejść do koła parlamentarnego Polska XXI
My wydajemy na ten cel pół procent PKB, a na przykład Izrael – cztery i pół. I dzięki temu Izrael, nie będąc częścią Unii Europejskiej, obficie czerpie z unijnych pieniędzy. A my dopłacamy do unijnego funduszu na naukę.
Co w polskiej polityce w minionym roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta