Przepisy akcyzowe wymagają zmiany
Dilerzy nie wiedzą, od jakiej wartości nowego samochodu sprowadzonego z innego kraju UE będą płacić podatek po 1 marca. Czy od ostatecznej ceny, jaką zapłaci klient, czy od średniej wartości rynkowej. To bubel prawny – twierdzą znawcy rynku
We wtorek 23 grudnia 2008 r. prezydent RP podpisał ustawę o podatku akcyzowym, która zacznie obowiązywać od 1 marca 2009 r. A wraz z nią – nowe zasady opodatkowania samochodów. Przepisy, które czekają na publikację w Dzienniku Ustaw, już dziś budzą wiele kontrowersji. O ich interpretację ma wystąpić do ministra finansów branża motoryzacyjna.
Wartość, ale jaka
Problem polega na tym, że nowa ustawa nie daje precyzyjnej odpowiedzi na pytanie o podstawę opodatkowania przy wewnątrzwspólnotowym nabyciu samochodów osobowych. Przepis art. 104 mówi jedynie, że w grę wchodzi „kwota, jaką podatnik jest obowiązany zapłacić za samochód osobowy – w przypadku jego nabycia wewnątrzwspólnotowego, z tym że w przypadku, o którym mowa w art. 101 ust. 2 pkt 3, podstawą opodatkowania jest średnia wartość rynkowa samochodu osobowego pomniejszona o kwotę podatku od towarów i usług oraz o kwotę akcyzy”.
W praktyce dilerzy nie wiedzą jednak, od jakiej wartości pojazdu mają liczyć akcyzę: czy od ostatecznej ceny, jaką zapłaci klient z uwzględnieniem m.in. marży...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta