![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gdy umowa była zawarta przez telefon
Od umowy zawartej telefonicznie można odstąpić w ciągu dziesięciu dni od transakcji. Czasem termin wydłuży się nawet do trzech miesięcy
Do grudnia byłem abonentem platformy cyfrowej. Umowę wypowiedziałem, ale potem zadzwoniła do mnie konsultantka i przekonała do jej przedłużenia. Rozmowę tę nagrano. Nie dostałem pisma o przedłużeniu umowy, więc podpisałem kolejną. Potem okazało się, że mam dwie umowy, ale firma nie zgodziła się na anulowanie jednej z nich. Twierdzi, że telefonicznie przedłużyłem tę starą. Czy mogę z niej zrezygnować? – pyta czytelnik.
Tak, a pozwala na to art. 10 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (DzU z 2000 r. nr 22, poz. 271 ze zm.). Klient ma na to dziesięć dni, a jeśli nie został poinformowany o tym przywileju, to termin liczy się od chwili, gdy się o tym dowiedział, jednak nie może to być dłużej niż trzy miesiące od zawarcia umowy.
