Jakie wymogi musi spełniać certyfikat rezydencji
Rozliczenie podatku przez płatnika. Certyfikat rezydencji to dokument umożliwiający polskiemu płatnikowi pobranie podatku u źródła od wynagrodzenia wypłacanego zagranicznemu odbiorcy, według stawki wynikającej z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Ponieważ przepisy odnoszą się do tego dość lakonicznie, przedsiębiorcy często mają wątpliwości, jakie wymogi formalne powinno spełniać takie zaświadczenie
Jowita Pustuł
Agnieszka Zaucha
Zgodnie z art. 29 ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej ustawa o PIT) i art. 26 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (dalej ustawa o CIT) polscy przedsiębiorcy – osoby fizyczne, jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej i osoby prawne, wypłacający na rzecz osób, które nie mają rezydencji podatkowej w Polsce, należności z tytułów określonych w art. 21 i 22 ustawy o CIT oraz art. 29 ust. 1 ustawy o PIT >patrz ramka powinni posiadać certyfikat rezydencji.
Do czego służy
Umożliwia on polskiemu płatnikowi zastosowanie stawki podatku u źródła, wynikającej z właściwej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, albo niepobranie podatku u źródła zgodnie z taką umową. Taki dokument powinien dostarczyć zagraniczny kontrahent (odbiorca tych należności). Często jednak polscy płatnicy nie wiedzą, jak dokładnie powinien wyglądać dokument nazywany „certyfikatem rezydencji”. Jakie elementy musi zawierać i jakie wymogi formalne spełniać, aby można było uznać, że jest certyfikatem rezydencji? W praktyce pojawiają się również dodatkowe pytania: jak długo „obowiązuje” otrzymany certyfikat rezydencji; czy należy prosić kontrahenta zagranicznego o nowy certyfikat przy każdej kolejnej wypłacie, czy można posługiwać się certyfikatem rezydencji już posiadanym?
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta