Trener wciąż szuka
Polacy wygrali we Wrocławiu z Wenezuelą w piątek 3:0 i w sobotę 3:1
Daniel Castellani przed tymi meczami zachwycał się Halą Stulecia we Wrocławiu i mówił, że potrzebujemy dwóch zwycięstw.
Na widowni tradycyjnie już nie było wolnych miejsc, a polscy siatkarze po dwóch porażkach w Łodzi z Brazylią pokazali, że z rywalem nie tak wymagającym jak mistrzowie świata radzą sobie bardzo dobrze.
Drugie spotkanie było bardziej zacięte niż pierwsze, ale i tym razem goście nie zdobyli żadnego punktu. Zgodnie z nowym regulaminem LŚ, żeby w przegranym meczu taki punkt zdobyć, trzeba wygrać dwa sety.
Jeśli ktoś liczył, że Castellani zrezygnuje z radykalnych zmian i postawi na tych, którzy w piątek roznieśli Wenezuelę 3:0, musiał być zaskoczony, bo Argentyńczyk chyba chce udowodnić, że ma dwa równorzędne składy. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta