Pożyczasz od banku – jesteś wiarygodny
Co dziś urasta do rangi prawdziwego wydarzenia na rynku nieruchomości? Wmurowanie kamienia węgielnego pod nową inwestycję, zawieszenie wiechy na budynku czy raczej zakończenie jego budowy?
Żadne z tych wydarzeń nie ma takiej wagi jak wiadomość, że deweloper działający na rynku mieszkaniowym lub komercyjnym dostał pieniądze od banku na swoje przedsięwzięcie!
Zdają sobie doskonale z tego sprawę i deweloperzy, i ich działy marketingu, a także same banki (autoryzują dany projekt, skoro decydują się go finansować).
Banki jednak skłonne są dziś raczej do pożyczenia pieniędzy na budowę biur niż mieszkań. Segment komercyjny rynku nieruchomości jest teraz bowiem mniej ryzykowny. Szczególnie jeśli deweloper jest się w stanie wykazać umowami wynajmu stosownej powierzchni biurowej na początku inwestycji – a tego wymagają banki.
Łatwiej o to niż o wykazanie się wymaganą przedsprzedażą mieszkań na rynku, na którym wprawdzie są chętni do kupna, ale nie dysponują ani gotówką, ani kredytem.