Profesor to był dżentelmen
Na domu przy ul. Piwnej, w którym Bronisław Geremek mieszkał przez 50 lat, odsłonięto tablicę pamiątkową. – Zawsze przystanął, zagadał, doradził – wspominali sąsiedzi profesora.
Z dawnych sąsiadów Bronisława Geremka zostało tylko dwóch. Inni się wyprowadzili lub wynajęli mieszkania. Znałem go od dawna, w końcu mieszkał nade mną 30 lat – mówi Jerzy Szyndler z pierwszego piętra kamienicy przy Piwnej 25. – Ceniłem go najbardziej za to, że nigdy woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. Ani w czasie, gdy działał w opozycji, ani później, gdy już był „na fali” i jako minister jeździł autem z kierowcą. Nigdy się nie wywyższał.
Pan Jerzy z góry patrzył wczoraj na zbiegowisko. W pierwszą rocznicę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta