Spowiedź dziecięcia wieku
Dlaczego Andrzej Garlicki uparł się, by z Józefa Piłsudskiego zrobić osobistego nieprzyjaciela książek i literatury („Czytał mało”, „Kanon lektur literackich Piłsudskiego był dość ubogi (...) W licznych relacjach ludzi z nim się stykających nie znajdujemy śladów zainteresowań Piłsudskiego książką. A jeżeli, to książkami z historii wojskowości”), tego nie wiem.
Z „Dziennika” Jana Lechonia wiadomo jednak np., że „na krótko przed śmiercią owładnął nim (Piłsudskim – przyp. K. M.) znowu nałóg i całymi dniami czytał, zamknięty w swym pokoju w Inspektoracie. Kiedy wybuchnęła heca w prasie z powodu »Wspólnego pokoju« Uniłowskiego, Stary kazał sobie dostarczyć tę książkę, przeczytał ją od deski do deski i powiedział: »Nie rozumiem, o co im chodzi. Nic tam złego nie widzę«».
Nie mogło się to wydarzyć „na krótko przed śmiercią” Marszałka, gdyż „heca” wywołana publikacją „Wspólnego pokoju” miała miejsce tuż po wydaniu powieści Zbigniewa Uniłowskiego, w 1932 roku. Młodemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta