Twierdza jednorodzinna
Robert Konieczny. Dom Bezpieczny, najnowsza realizacja polskiego architekta, ma ruchome ściany zewnętrzne i most zwodzony
Rz: „Architekt jest od tego, by cię zmieniać, kolego” to pana słowa. Pół żartem czy pół serio?
Robert Konieczny: To oczywiście był żart. Z moich doświadczeń wynika, że współpraca z klientem przynosi dużo ciekawsze rezultaty niż ignorowanie jego potrzeb. Najlepsze nasze projekty powstały w tzw. drugim podejściu, bardziej się wtedy spinałem.
Czy tak było z Domem Bezpiecznym? To najnowsza pana realizacja.
Tak. Pierwsza koncepcja odpadła, ponieważ nie zaspokoiliśmy potrzeb inwestora.
Jakich?
Chodziło o zachowanie bezpieczeństwa. Zaprojektowałem ten dom od nowa. Powstała absolutnie rewolucyjna, świeża rzecz, pierwszy taki budynek na świecie. Nie byłoby tego, gdyby nie życzenie klienta.
Ten dom ma ruchome ściany zewnętrzne.
I to niemałe, niektóre mają aż 22 metry długości.
Projekt był skomplikowany technologicznie?
Myślę, że jest zaledwie kilka równie skomplikowanych na świecie.
Zdradzi pan szczegóły?
Ruchome elementy powodują, że zmienia się układ działki, ingerują w jej przestrzeń. Kiedy dom jest zamknięty, osoba z zewnątrz może wejść do ogrodu. Kiedy się otwiera, to dwie potężne ściany, wschodnia i zachodnia, dobijają do ogrodzenia, tworząc przed budynkiem taką strefę przejściową.
Czyli zamykają przybysza?
Właśnie. Wchodzący czeka,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta