Deweloperzy często zawyżają klasę biurowców
Za supernowoczesne biuro w centrum stolicy trzeba dziś miesięcznie zapłacić około 24 euro za mkw. Stawki za wynajem zależą przede wszystkim od atrakcyjnej lokalizacji i poziomu wyposażenia
W innych dużych miastach płaci się za wynajem znacznie mniej. Eksperci radzą, aby przed podjęciem decyzji o wynajęciu biura dobrze się zastanowić, czy firma na pewno potrzebuje najlepiej wyposażonej, czyli najdroższej, powierzchni. Może się bowiem okazać, że z powodzeniem wystarczy tańsza. Oczywiście oszczędności na wynajmie nie powinny kolidować z prestiżem firmy.
Warto wiedzieć, w jakim standardzie powinny być wyposażone biura w zależności od przyznanej im klasy (A, B i C). Nie powinno się przecież płacić za coś, czego się nie otrzymuje.
– Z przyczyn marketingowych deweloperzy automatycznie przyznają swoim nowo powstającym budynkom najwyższą klasę A, choć wyposażenie techniczne odpowiada niższej – tłumaczy Łukasz Kałędkiewicz z działu powierzchni biurowych w firmie DTZ.
Ważne detale
Zdaniem specjalistów właściwie w każdym budynku, który w założeniu miał spełniać wymogi klasy A, można się dopatrzyć uchybień. W takich przypadkach dużo zależy od zarządcy budynku – jeśli sprawnie i szybko naprawia wszelkie zgłaszane usterki, to najemcy są w stanie przymykać oczy na pewne niuanse.
– Zwykle narzeka się na klimatyzację, bo oczywiście zarządcy trudno trafić w odmienne potrzeby poszczególnych użytkowników biurowców – mówi Robert Karniewski, partner w Colliers International, pracujący w dziale powierzchni biurowych.
Problemem może być...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta